Autor Wiadomość
Lewy6
PostWysłany: Czw 4:22, 30 Cze 2016    Temat postu: Fałszywe oskarżenia żony, fałszywe zeznania

nie jestem z żoną od kilku miesięcy, od dawna ze sobą nie współżyliśmy, dawno chciałem się rozwieść mieszkałem tylko z żoną ze względu na dzieci bo żona miała je po prostu gdzieś, ale już nie dałem rady, poznałem kogoś i się wyprowadziłem niestety przed rozwodem a nie po, bo dopiero mam zamiar złożyć pozew a słyszałem kiedyś przy innej sprawie że żeby uzyskać rozwód potrzebna jest kilku miesięczna separacja i mieszkanie osobno w przypadku posiadania dzieci. Moja żona żeby się na mnie odegrać chociaż od lat ze mną nie rozmawia tylko pisze maile mieszkając ze mną w tym samym domu, nagle zaczęła udawać że zależy jej na dzieciach, oczywiście teksty typu kochanka albo twoja kurwa przy dzieciach na porządku dziennym, a ostatnio wymieniła zamki w naszym wspólnym mieszkaniu, oczywiście odczekała aż dzieci wyjadą na kolonie, bo im powiedziała że zamek się popsuł, i pod pretekstem że chce mi dać nowe klucze bo groziłem że przyjdę z policją umówiła się ze mną w naszym domu. jak tam dotarłem to otworzyła drzwi, uderzyła mnie z całej siły i wybiegła na klatkę krzycząc że ją biją i mordują po czym pobiegła do auta i pojechała na policję zgłosić pobicie i kradzież, jak się wyprowadzałem to ze wspólnego majątku zabrałem ze sobą telewizor który sobie sam kupiłem. Zeznawała trzy godziny opowiadając najdziwniejsze historie na świecie, po czym okazało się że jestem oskarżony o pobicie żony i kradzież. Jak wychodziła z komisariatu przechodząc koło mnie promieniała wręcz szczęściem i uśmiechała się od ucha do ucha. jestem dobrym człowiekiem, dobrym ojcem a teraz ta upośledzona kobieta robi ze mnie damskiego boksera i bandytę chociaż nigdy nikogo nie uderzyłem Sad co mogę zrobić poradżcie panowie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group